To pierwszy bezglutenowy wypiek na blogu. Przez długi czas wzbraniałam się przed tego typu wypiekami, ale postanowiłam że kiedyś musi być ten pierwszy raz. I wyszło super. Przepis znalazłam na blogu Molly, którą uwielbiam. Młoda, ładna, ambitna i zabawna. Sami sprawdźcie.
Ciasto powstało dla mojej małej chrześnicy, która dzisiaj została pasowana na przedszkolaka. Radość niesamowita zarówno dla niej jak i dla nas.
Ciasto jest lekkie, biszkoptowe bez grama maki pszennej. Przełożone najprostszym kremem ze śmietanki i dla przełamania słodkości dodatkowo dżemem rabarbarowym.
~ aleksandra
TORCIK MIGDAŁOWY Z KREMEM
(tortownica o średnicy 24cm)
Ciasto:
- 1/2 szklanki maki ryżowej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 6 jajek (żółtka oddzielamy od białek)
- 1/2 szklanki cukru
- 240g pasty migdałowej
- 1 lyżeczka cukru waniliowego
Pasta migdałowa:
- 3/4 szklanki migdałów
- 1 białko
- szczypta soli
- 3/4 szklanki cukru pudru
Krem:
- 500g śmietanki 36%
- 1/2 szklanki cukru pudru
- 1/4 łyżeczki czerwonego barwnika
Dodatkowo:
- 1/2 słoika dżemu rabarbarowego
- 1/4 szklanki likieru amretto
Piekarnik nagrzewamy do 175 stopni. Dno blaszki wykładamy papierem do pieczenia, a boki smarujemy masłem.
Migdały miksujemy ale nie na proszek. Dodajemy do nich białko i cukier puder. Dokładnie mieszamy (ręką jest najlepiej).
Do dużej miski przekładamy żółtka i pastę migdałową. Ubijamy do momentu powstania jasnej i puszystej masy. W osobnej misce ubijamy białka, gdy zaczną sztywnieć dodajemy po łyżce cukru. Następnie dodajemy je do masy migdałowej (1 łyżkę odkładamy) i mieszamy za pomocą łyżki lub szpatułki. Na końcu przesiewamy w dwóch partiach mąkę połączoną z proszkiem do pieczenia. Ponownie dokładnie mieszamy ale tylko do połączenia się składników. Gotowe ciasto przelewamy do tortownicy. Wkładamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy około 40-45 minut. Po upieczeniu od razu wyjmujemy i zrzucamy na ziemię z wysokości 40 cm. Pozostawiamy do ostygnięcia. Ciasto z góry będzie nierówne dlatego należy je wyrównać nożem.
Wystudzone ciasto przekrawamy na pół. Śmietankę przelewamy do wysokiego naczynia i wsypujemy cukier puder. Ubijamy do momentu gdy będzie sztywna. Dodajemy barwnik i miksujemy tylko do zabarwienia się całego kremu.
Dolną część ciasta nasączamy likierem. Wykładamy połowę kremu. Drugą połowę kremu smarujemy dżemem i nakładamy ją na wierzch (dżemem do środka). Na górę wykładamy resztę kremu, rozsmarowujemy go równo. Ozdabiamy serduszkami z masy migdałowej. Schładzamy w lodówce przez 3-5 godzin.
Smacznego!
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz