Słońce, bezchmurne niebo, lekki wiaterek to pierwsze oznaki nadchodzącej wiosny. Nie trzeba było nas długo namawiać na wycieczkę na zapomnianą nadmorską działkę. Zaopatrzeni w termosy z ciepłą herbatą oraz dopiero co upieczoną ziemniaczaną zapiekankę farmerską ruszyliśmy w drogę. Podróż nie trwała długo, bo daleko do morza nie mamy, ale nawet na taki wyjazd trzeba się odpowiednio przygotować. Po ciężkiej pracy doprowadzenia działki do ładu zasiedliśmy do posiłku. Już nie pamiętam kiedy jedzenie smakowało mi tak jak w tamtej chwili. Ale jak człowiek zmęczony to i głody i wtedy wszystko zje i wszystko mu smakuje. Zapiekanka farmerska jest bardzo syta. Jej konsystencja jest dość miękka i delikatna. Z wierzchu z sera utworzyła się chrupiąca skórka, która nie ma sobie równych. Wypróbujcie, a nie pożałujecie.
Farmerska ziemniaczana zapiekanka.Składniki:
- 1 kg ziemniaków
- 2 cebule
- 2 jajka
- 150g kaszy gryczanej
- 4 łyżki śmietany
- 200g boczku
- 1 szt. czerwonej papryki
- 100g brokuła
- 250g sera feta
- sól, pieprz
- pół szklanki startego żółtego sera
Wykonanie:
Piekarnik nagrzać do 180 stopni. Ziemniaki obrać i zagotować. Gdy będą miękkie odcedzić i rozgnieść tłuczkiem lub przepuścić przez praskę do ziemniaków. Boczek podsmażyć na patelni razem z cebulą na złoty kolor. Kaszę ugotować w osolonej wodzie. W drugim garnku ugotować brokuł. Do utłuczonych ziemniaków dodawać kolejno, brokuł, kaszę gryczaną, boczek z cebulą i pokruszony ser feta. Wszystko dokładnie połączyć. W osobnej misce połączyć ze sobą śmietanę, jajka, sól i pieprz, a następnie powoli wlewać do masy ziemniaczanej. Tak przygotowaną masę przełożyć do natłuszczonej i posypanej bułką tartą formy żaroodpornej. Na końcu posypać startym serem i wstawić do piekarnika na godzinę.
Smacznego!
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz