Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Desery. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Desery. Pokaż wszystkie posty

środa, 23 września 2015

PANNA COTTA Z TRUSKAWKAMI W SOSIE BALSAMICZNYM

 

Panna cotta deser który w lato robi piorunujące wrażenie i ochładza w upalne dni. Jednak nic nie stoi na przeszkodzie, żeby nie jeść go również we wrześniu kiedy za oknem nadal mamy słońce, a termometry pokazują 20 stopni. 
Lekka, delikatna, z ziarnami wanilii, trzęsąca się jak galaretka. Ta panna cotta rozpływa się w ustach. Dodatek truskawek w syropie balsamicznym to idealne połączenie, któremu nie można się oprzeć. 
Jadłabym codziennie gdybym miała świeżutkie truskawki pod ręką. Lato dobiega końca i na te czerwone owoce trzeba poczekać do przyszłego roku. Ja wytrzymam, bo jesień również ma Nam coś do zaoferowania.

~ aleksandra





PANNA COTTA Z TRUSKAWKAMI W SOSIE BALSAMICZNYM

Panna cotta:
- 500 ml  mleka 3,2%
- 1 l śmietanki 36%
- 100 ml rumu
- 150 g cukru pudru
- 30 g listków żelatyny
- ziarenka z jednej laski wanilii

Truskawki w sosie balsamicznym:
- 500 g truskawek świeżych lub mrożonych
- 3 łyżki cukru pudru
- 3 łyżeczki soku z cytryny
- 2 łyżeczki octu balsamicznego
- 5 listków świeżej mięty

Wykonanie:

Do garnka wlewamy mleko, śmietankę, rum i wsypujemy cukier puder oraz ziarenka laski wanilii. Podgrzewamy od czasu do czasu mieszając. Nie gotujemy. W tym czasie rozpuszczamy żelatynę w niewielkiej ilości gorącej wody. Ganek zestawiamy z ognia i cały czas mieszając (najlepiej rózgą) wlewamy powoli żelatynę. Gdy żelatyna się rozpuści przelewamy ją do naczynia i przykrywamy folią spożywczą (dokładnie), żeby na wierzchu nie utworzył się kożuch. Studzimy, a następnie wkładamy ją do lodówki na kilka godzin do momentu stężenia.

Do małego rondelka wkładamy truskawki, wsypujemy cukier, wlewamy sok z cytryny i ocet balsamiczny. Podgrzewamy i doprowadzamy do wrzenia. Następnie zmniejszamy ogień i wrzucamy drobno posiekaną miętę. Dusimy około 5-8 minut. Studzimy i wylewamy go na schłodzoną panna cottę. Dekorujemy świeżą miętą i podajemy.

Smacznego!





środa, 18 lipca 2012

Francuskie ciastka z jagodami i śmietankowo-jogurtowym kremem z bacardi.

Czasami mam ochotę na szczyptę elegancji i finezji w kuchni. Pracochłonne smakołyki pewnie by sie przy tym dobrze sprawdziły, jednak często wybieram coś łatwego, szybkiego, ale zarazem wytwornego. Tak było z tymi niezwykle eleganckimi ciasteczkami z ciasta francuskiego przełożonymi kremem na bazie śmietanki i jogurtu naturalnego w towarzystwie jagód. Lekkie, delikatne i wyborne. Najlepsze przy tym deserze jest łamanie widelczykiem warstw ciastka i jedzenie. Opór nie ma tu sensu. Polecam.

Francuskie ciasteczka z jagodami i śmietankowo- jogurtowym kremem z bacardi.
Składniki:
- opakowanie ciasta francuskiego
- 150ml śmietanki 30%
- 4 czubate łyżki jogurtu naturalnego
- jagody
- 4 czubate łyżki cukru pudru
- skórka z cytryny
- 1 łyżka bacardi








Wykonanie:
Z gotowego ciasta francuskiego szklanką lub kieliszkiem wycinamy kółka. Na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia  (najlepiej najpierw zgnieść papier w ręku, a potem wyłożyć nim blaszkę) rozłożyć kółka z ciasta.  Posypać je cukrem pudrem i odstawić. W tym czasie nagrzać piekarnik do 180 stopni. Następnie należy piec ciastka przez 15-18 minut. Gdy zbrązowieją z góry wyjmujemy je z piekarnika i odstawiamy do ostygnięcia.
Przygotowujemy krem. Śmietankę ubijamy na sztywno, dodajemy 2 łyżki cukru pudru, jogurt naturalny, skórkę z cytryny oraz bacardi. Wszystko dokładnie łączymy za pomocą trzepaczki.. Chłodzimy 10 minut w lodówce.
Ostudzone ciastka przekrajamy na pół. Na dolnej części rozprowadzamy krem i rozkładamy na nim opłukane i osuszone jagody. Górną warstwę od zewnętrznej strony również lekko smarujemy kremem i nakładamy na owoce. Na wierzchu z reszty kremu i jagód robimy dekorację.

                   





sobota, 9 czerwca 2012

Stefanka z truskawkami i adwokatem.

Przepis na nią znalazłam(tu) już dawno. Jedyną przeszkodą do jej przygotowania był długi okres oczekiwania na truskawki z ogródka. Kiedy ich ilość na grządkach była odpowiednia nie mogłam się powstrzymać i kilka minut po wyzbieraniu owoców czekałam już na chłodzącą się stefankę. Warto było zrobić ją z własnych truskawek i zachować dużo cierpliwości aby odpowiednio schłodzoną móc spałaszować na łonie natury. Zdecydowanie polecam na letnie, upalne dni.

Stefanka z truskawkami i adwokatem.
Składniki:
Warstwa z truskawkami:
- 1/2 l mleka
-1/2 szklanki kaszy manny
- 90g masła
- 8 łyżek cukru
- 2 szklanki pokrojonych na ćwiartki truskawek + szklanka truskawek
- łyżka ekstraktu z wanilii

Warstwa adwokatem:
- 1/2 l mleka
- 1/2 szklanki kaszy manny
- 90g masła
- 8 łyżek cukru
- 120ml adwokatu

Dodatkowo:
- herbatniki ok 30 na blaszkę 21x21
- cukier puder

Wykonanie:
Połowę herbatników ułożyć na dnie blaszki. Obie warstwy przygotować w dwóch osobnych rondelkach. Można to zrobić równocześnie. Na początek podgrzewamy mleko wraz z masłem, cukrem do momentu rozpuszczenia się tłuszczu i cukru. Dosypywać powoli kaszę manną cały czas mieszając, najlepiej trzepaczką by nie powstały grudki. Gotować na wolnym ogniu nie przerywając mieszania do momentu, aż masa zacznie gęstnieć. Zdjąć z ognia. Wówczas do jednego z garnków dodajemy pokrojone na ćwiartki truskawki i ekstrakt, a do drugiego wlewamy adwokat. Warstwę truskawkową wylać na herbatniki i równomiernie rozprowadzić po całej powierzchni. Na wierzch wyłożyć pozostałe truskawki. Następnie wylewamy warstwę z adwokatem i wyrównujemy powierzchnię. Przykrywamy pozostałymi herbatnikami i lekko dociskamy. Przykrywamy folią aluminiową i lekko obciążamy (ja położyłam spód od tortowej blaszki a na to słoik z przetworami). Odstawić w chłodne miejsce. Gdy stefanka przestygnie schłodzić ją w lodówce, najlepiej przez całą noc.







wtorek, 29 maja 2012

Waniliowe ciasteczka przekładane musem rabarbarowym.

Pyszne kruche waniliowe ciasteczka z musem rabarbarowym obficie obsypane cukrem pudrem. Bardzo dobrze w tej kompozycji równoważy się słodki smak waniliowych ciasteczek z kwaskowatym rabarbarem. Mus za rabarbaru jest przygotowany na mleku, co łagodzi kwaskowatość i nadaje mu delikatnego, mlecznego posmaku. Jest to bardzo dobra propozycja na szybkie popołudniowe słodkości w towarzystwie herbaty lub kawy (polecam mrożoną z gałką lodów). Zapraszam na poczęstunek.

Waniliowe ciasteczka z musem rabarbarowym.
Składniki:
Ciasteczka:
- 250g mąki pszennej
- 1/2 łyżeczki soli
- 230g miękkiego masła
- 1/2 szklanki cukru pudru
 - kilka kropli olejku waniliowego
Mus rabarbarowy:
- 200g rabarbaru
- 1/3 szklanki mleka
- 2 łyżki cukru pudru
- 1 łyżka żelatyny w proszku



Wykonanie:
Ciastka: Mąkę przesiać z solą. Masło utrzeć, aż stanie się puszyste. Dodać cukier puder i olejek waniliowy, ucierać do momentu powstania gładkiej masy. Stale mieszając, porcjami wsypywać mąkę. Zagnieść ciasto, uformować dwa placki, zawinąć je w folię przezroczystą i włożyć do lodówki na godzinę. Następnie odrywamy kawałki ciasta i formujemy kuleczki wielkości orzecha włoskiego. Spłaszczamy je delikatnie dłonią i wykładamy na blaszce wyłożonej  papierem do pieczenia, a widelcem robimy na ich powierzchni wzorek. Ciasteczek powinna być parzysta ilość, aby potem można było połączyć je w " pary". Pieczemy w 160 stopniach około 15. Im dłużej pieczemy tym ciasteczka robią się twardsze. Studzimy.
Mus rabarbarowy:
Rabarbar obieramy, płuczemy pod wodą i kroimy na 1 centymetrowe kawałki. Wrzucamy do rondelka i dodajemy mleko i cukier. Zagotowujemy, a następnie zmniejszamy lekko ogień i podgrzewamy cały czas mieszając do momentu wyparowania mleka. Dodajemy żelatynę i szybko mieszamy. Pozostawiamy do ostygnięcia.

Gdy ciasteczka ostygną, na połowę z nich nakładamy łyżeczką mus rabarbarowy i przykrywamy kolejnym ciasteczkiem. Obficie posypujemy cukrem pudrem.






Składniki na ciasteczka pochodzą z magazyny "Kuchnia" nr 4/2012. Natomiast formowanie i mus rabarbarowy to własna inspiracja.

niedziela, 18 marca 2012

Naleśnik z nutellą, bananem i herbatnikami.

Chyba najlepsze naleśniki jakie jadłam. Połączenie banana, czekolady i herbatników tworzy niesamowicie słodki smak, któremu nie da się oprzeć. W zestawieniu z lodami waniliowymi lub bakaliowymi są czymś niezwykłym. Idealny deser na  nadchodzące ciepłe dni.


Naleśniki z nutellą, bananem i herbatnikami.
Składniki:
- naleśniki jak z przepisu tutaj
- banan
- krem czekoladowy
- kilka herbatników
- lody waniliowe lub bakaliowe (ewentualnie)
- rozdrobnione orzechy włoskie
- polewa czekoladowa








Wykonanie:
Na usmażone naleśniki nakładać kolejno krem czekoladowy, pokrojonego w cienkie plastry banana i na końcu pokruszonego herbatnika. Zwinąć według uznania, a na wierzch położyć gałkę loda waniliowego lub bakaliowego, posypać orzechami włoskimi i polać polewą czekoladową. 







Smacznego!

piątek, 16 marca 2012

Naleśniki przepis podstawowy

Najlepsze naleśniki to podobno te francuskie. Ciężko się z tym nie zgodzić, gdyż są one pulchne i odpowiednio cienkie.
Te, które ja proponuję nie są tak puszyste, ale za to cienkie i lekko chrupiące. Bardzo proste do zrobienia. Wystarczy wszystkie składniki ubić razem mikserem i smażyć na rozgrzanej patelni. Są pyszne zarówno ze słodkim jak i słonym farszem. 

Naleśniki przepis podstawowy
Składniki:
- 500ml mleka
- 200g mąki
- 4 jajka
- 80ml oliwy lub oleju
- szczypta soli i cukru
- 25-50ml likieru kawowego (ewentualnie)













Wykonanie:
Do dużej miski wlać mleko, a następnie wsypać mąkę. Miksować na średnich obrotach. Nie przerywając miksowania dodawać po jednym jajku. Na końcu wlać oliwę i doprawić solą i cukrem. Smażyć na rozgrzanej patelni cieniutkie naleśniki. 
Najlepsza grecka propozycja podania tego smakołyku już niedługo.







sobota, 25 lutego 2012

Przekładaniec makowo-jabłkowy.

Bardzo smaczne, wilgotne i aromatyczne ciasto drożdżowe w towarzystwie maku i jabłek. Dość proste w przygotowaniu. Długo zachowuje świeżość, najlepiej przechowywać je w lodówce, a w razie potrzeby zamrozić. Sprawdza się idealnie na pogaduchy wśród znajomych i rodziny. Polecam!


Przekładaniec makowo-jabłkowy.
Ciasto:
- 2 czubate szklanki mąki
- 100g masła
-  30g drożdży
- Skórka otarta z jednej cytryny
- 1/2 szklanki cukru
- ok. 1/2 szklanki mleka
- szczypta soli

Nadzienie jabłkowe:
- 750g jabłek
- 2 łyżki cukru
- 1 łyżeczka cynamonu
- 250g rodzynek

 Nadzienie makowe:
- 2 czubate szklanki maku
- 2-3 jajka
- 200g masła
- 100g posiekanych orzechów laskowych

Kruszonka:
- 200g mąki
- 100g cukru
- 150g zimnego masła
- szczypta cynamonu

Polewa:
- 1 1/2 szklanki cukru pudru
- 2 zapachy rumowe
- 2/3 łyżki wody


Wykonanie:
Drożdże rozmieszać z dwoma łyżkami mąki, ciepłym mlekiem i odstawić na 20 minut do wyrośnięcia. Wlać gotowy rozczyn do miski z przesianą mąką, dodać miękkie masło, cukier, skórkę i sól. Zagnieść ciasto po czym przykryć i odstawić, by wyrosło.

Jabłka obrać ze skórki, zetrzeć na tarce, wymieszać z rodzynkami, cukrem i cynamonem, odstawić.
Mak sparzyć, dokładnie odsączyć i bardzo starannie wymieszać z jajkami, roztopionym letnim masłem oraz posiekanymi orzechami. 
Na natłuszczonej blaszce rozłożyć wyrośnięte ciasto, przykryć je jabłkami, a następnie masą makową.
Masło na kruszonkę drobno posiekać, wymieszać z pozostałymi składnikami i rozkruszyć na warstwie makowej. 
Ciasto odstawić na 20 minut, by wyrosło, po czym piec 40 minut w 200 stopniach.
Składniki polewy dokładnie wymieszać i polać nią jeszcze gorące ciasto.
            
Znalezione w dodatku do "Poradnika Domowego".




niedziela, 19 lutego 2012

Jogurt z muesli i miodem palmowym.

Propozycja na porankowy zestaw śniadaniowy, który jest bardzo bogaty w witaminy niezbędne na dobre rozpoczęcie dnia. Prosty w przygotowaniu i efektowny jogurt z muesli i orzechami polany miodem palmowym.
Do przygotowania tego lekkiego jogurtu można użyć świeżych owoców, które wzbogacą jego smak.

Jogurt z muesli i miodem palmowym.
Składniki:
- dowolne muesli
- jogurt grecki
- orzechy włoskie, migdały
- suszone śliwki, rodzynki
- dowolny miód (użyłam palmowego)
Wykonanie:
Na dno miseczki, szklanki nasypać muesli na nie wyłożyć jogurt naturalny (nie musi być grecki). Polać miodem i posypać posiekanymi orzechami.



wtorek, 14 lutego 2012

Racuszki cynamonowe.

Najprostsze i najłatwiejsze racuchy z nutą cynamonu. Mąkę cynamonową można przygotować o wiele wcześniej i przechowywać przez sześć miesięcy w słoiku. Przed smażeniem należy dodać mleko, jajko oraz olej. Niezbyt dokładnie wymieszać i smażyć na rozgrzanej patelni. Do przygotowania tego smakołyku można zatrudnić nawet najmłodszych domowników. 
Racuszki dzięki proszkowi do pieczenia bardzo ładnie wyrastają i nawet po ostudzeniu są puszyste. Doskonale smakują z konfiturą wiśniową oprószone cukrem pudrem. W cieplejsze dni polecam z lodami waniliowymi.
                              


Racuszki cynamonowe
Cynamonowa mąka:
- 3 szklanki mąki
- 4 łyżki mielonego cynamonu
- 2-2,5 łyżek cukru
- 2 łyżki proszku do pieczenia
- 1 czubata łyżka soli
Oraz:
- 3/4 szklanki mleka
- 1 jajko
- 2 łyżki oleju



Wykonanie:
Przygotuj litrowy pojemnik. Na dno wsyp mąkę, potem cynamon, potem cukier, proszek do pieczenia i na końcu sól. Wstrząśnij słoikiem, aby składniki się wymieszały, a potem szczelnie zamknij (tę mąkę można przechowywać do sześciu miesięcy).
Zrób racuszki: wymieszaj mleko z jajkiem i olejem, dodaj 1,3 szklanki cynamonowej mąki i wymieszaj, ale niezbyt dokładnie-ciasto powinno mieć grudkowatą konsystencję. Patelnię posmaruj olejem, rozgrzej na średnim ogniu, łyżką nakładaj porcje ciasta - nie za duże bo ciasto rośnie podczas smażenia. Smaż z obu stron na brązowy kolor. 


    
Przepis pochodzi z dodatku do Gazety Wyborczej - "Spotkanie Pachnące"




poniedziałek, 13 lutego 2012

Wytrawne ciasto jabłkowo-rozmarynowe.

Ciasto cienkie, do którego zagniecenia potrzeba jedynie mąki, soli, masła i trochę zimnej wody. W czasie gdy ciasto odpoczywa można swobodnie przygotować nadzienie. Połączenie jabłek i rozmarynu nie jest typowe jednak w przypadku tego ciasta sprawdza się idealnie. Nie jest zbyt słodkie, ponieważ do samego ciasta nie dodaje się grama cukru, a cukier który dodany jest do jabłek stanowi niewielką ilość. Delikatnie kruche, a zarazem miękkie. Po upieczeniu oprószone cukrem i podane w towarzystwie bitej śmietany smakuje wyśmienicie. 


Wytrawne ciasto jabłkowo-rozmarynowe.
Ciasto:
- 1,5 szklanki mąki
- spora szczypta soli
- 7 łyżek masła pokrojonego na kawałeczki
- 5-6 łyżek zimnej wody
Nadzienie:
- 1 łyżka igiełek rozmarynu
- 3 kwaskowate jabłka (w oryginale 6szt.), obranych i pokrojonych w cieniutkie cząstki
- 2/3 szklanki cukru
Oraz:
- 1 jajko
- 1 łyżka wody






Wykonanie:
Mąkę wymieszaj z solą i przełóż do blendera, dodaj masło i zmiksuj ( ja zrobiłam to rekoma). Powoli wlewaj wodę ciągle miksując, aż powstanie kruszonka. Ulep kulę z ciasta, zwiń ją w folię i pozostaw na godzinę w temperaturze pokojowej. 
Rozgrzej piekarnik do 200-210 stopni. Rozwałkuj cisto na placek (o średnicy 10cm większej od formy na tartę), przełóż do formy. 
Przygotuj nadzienie: posiekaj drobniutko rozmaryn. Połowę jabłek ułóż na cieście, posyp połową cukru oraz rozmarynem. Ułóż kolejna warstwę z pozostałych jabłek i posyp resztą cukru. Zwisające brzegi ciasta zwiń, tak aby przykryły jabłka przy brzegach formy, a  środek pozostał wolny. Utrzyj jajko z wodą, posmaruj cisto i wstaw je do piekarnika. Piecz 30min. Po upieczeniu ostudzić i podawać w temperaturze pokojowej.


Przepis pochodzi z dodatku do Gazety Wyborczej "Spotkanie z rozmarynem".

sobota, 11 lutego 2012

Babeczki z mleczno-jajecznym wypełnieniem i kremem twarożkowym.

Babeczki z ciasta herbatnikowego wypełnione mleczno-jajeczną masą udekorowane kremem z delikatnego twarożku śmietankowego. Kruche ciasto z herbatników zamiast kruchego ciasta to bardzo dobra alternatywa dla osób, które nie mają zbyt wiele czasu na zagniatanie składników. Wnętrze babeczek ma bardzo lekką konsystencję. Krem na bazie twarożku jest bardzo delikatny i długo utrzymuje swoją świeżość. Babeczki przechowywać najlepiej w lodówce. 

Babeczki z mleczno-jajecznym wypełnieniem i kremem twarożkowym.

Składniki:
Ciasto:
- 200g herbatników maślanych
- 1 jajko
- 80g masła w temperaturze pokojowej
- 50g mąki
- 1 łyżeczka cukru waniliowego

Wypełnienie babeczek:
- 2 jajka
- 1/4 szklanki cukru
- 1  łyżeczka cukru waniliowego
- szczypta soli
- skórka z cytryny
- 1/2 szklanki gorącego mleka


Krem twarożkowy:
- 4 łyżki twarogu delikatnego śmietankowego (użyłam President)
- 2 łyżeczki cukru
- 2 łyżeczki soku z cytryny
- kilka kostek gorzkiej czekolady


Wykonanie:
Ciasto: Herbatniki pokruszyć, można w tym celu wykorzystać robot kuchenny lub wałek do ciasta. Przełożyć je do miski. Dodać mąkę i cukier waniliowy - wymieszać. Wbić jajko i dodać margarynę. Wyrobić na dość jednolitą masę. Foremki do muffinek wyłożyć papierem do pieczenia, a następnie przygotowaną masą, nie zapominając o ściankach. Wstawić do lodówki na min 30 minut lub więcej jeśli mamy czas.
Piekarnik nagrzać do 180 stopni.
Wypełnienie: Mleko wlać do rondelka i doprowadzić do wrzenia i odstawić do lekkiego ostudzenia. Jajka wbić do miski i rozbełtać widelcem. Następnie dodać cukier, cukier waniliowy i skórkę cytrynową. Wszystko dokładnie ubić za pomocą widelca bądź trzepaczki. Do tak powstałej masy powoli wlewać mleko cały czas ubijająć. Masa będzie miała konsystencję lejącą, także proszę się nie martwić, ze jest zbyt rzadka, po upieczeniu się to zmieni. Powstałą masą wypełnić foremki. Piec 25-30min. Po upieczeniu ostudzić.
Krem: Wszystkie składniki dokładnie ze sobą połączyć i wstawić do lodówki do czasu podania.
Tarty udekorować kremem tuż przed podaniem i posypać startą czekoladą.





piątek, 10 lutego 2012

Bananowo-wiśniowe babeczki z czekoladą.

Babeczki bardzo proste do zrobienia. Masło, cukier rozpuszczam dodaje rozgniecionego banana i mieszam z pozostałymi składnikami. Przelewam do foremek i zapiekam. Po upieczeniu są bardzo aromatyczne i odpowiednio wilgotne. Idealnie sprawdzają się na lekki deser, lunch czy piknik. Są po prostu idealne na każdy dzień i każdą okazję. 
Babeczki można również upiec w jednej większej formie, pamiętając o wypełnieniu blaszki do 2/3 wysokości. Ja jednak proponuję tradycyjną formę wypieku babeczek. Wiśnie można zastąpić dowolnymi owocami, które będą stanowić dla nas dobre połączenie z bananami. 

Bananowo-wiśniowe babeczki z czekoladą.
Składniki:
-125g masła
- 200g cukru
- łyżeczka cukru waniliowego
- 3 dojrzałe i rozgniecione widelcem banany
- 2 jajka
- 1 łyżeczka sody
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 300g mąki
- 50g wiśni (użyłam z nalewki)
- 25g białej czekolady

- 25g czekolady miętowej ciemnej
- 4 łyżki śmietany kwaśnej (użyłam 18% z Piątnicy)

Wykonanie:
Piekarnik nagrzać do 180 stopni.
Masło rozpuścić w średniej wielkości rondelku, dodać cukier, cukier waniliowy. Wymieszać. Następnie dodać rozgniecione banany. Po dokładnym połączeniu się składników wbić jajka i wlać śmietanę. Rondelek zdjąć z ognia i szybko połączyć wszystkie składniki, żeby jajka się nie ścięły pod wpływem ciepła.  Mąkę połączyć z proszkiem do pieczenia i sodą, a następnie dodawać ją stopniowo do masy bananowej. Dokładnie wymieszać. Na końcu dodać wiśnie i czekoladę. Papilotki napełnić do 1/3 wysokości i piec 20 min. Ostudzić i udekorować dowolnym kremem (niestety użyłam gotowego) oraz wisienką.



Przepis pochodzi z książki "How to be a domestic goddess" - Nigella Lawson, z małymi modyfikacjami.