Mam słabość do tego przepisu. Narodził się w mojej głowie zupełnie przypadkowo. Za dużo bananów w lodówce, które miały być dodatkiem do porannego muesli i niezliczona ilość jabłek przywieziona przez rodziców, bo wiedzą że u mnie się nie zmarnują.
Odwiedziny koleżanki z czasów studenckich wprawiły mnie w pozytywny nastrój i chęć upieczenia dla niej ciasta. Zdecydowałam się na stary sprawdzony przepis, który zawsze cieszy się dużym uznaniem. Ciasto bananowe z jabłkami w rumie. Pamiętam jak długo się zastanawiałam, czy takie połączenie będzie dobrym pomysłem. Zaryzykowałam i pozytywnie samą siebie zaskoczyłam. Ciasto wyszło przepyszne. Lekkie, wilgotne, aromatyczne obok którego nie sposób przejść obojętnie. Robi się je bardzo szybko. Nie trzeba czekać zbyt długo na ostudzenie a'la musu z jabłek, a banany nie wymagają rozgniatania widelcem. Ciasto idealne dla leniwych i tych którzy cenią sobie prostotę w kuchni.
Polecam!
Ciasto bananowe z jabłkami w rumie.
Składniki:
- 200g jabłek pokrojonych w kostkę
- 2 łyzki masła
- 2 łyzki masła
- 100ml rumu
- 100ml mleka
- 1 płaska łyżeczka cynamonu
- 3 średnie banany
- 100g cukru pudru
- 220g mąki
- 50ml oleju
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- szczypta soli
- 1 łyżeczka sody
Wykonanie:
Na dużej patelni roztapiamy masło. Następnie dodajemy pokrojone jabłka i przysmażamy je trochę. Gdy lekko zmiękną wlewamy rum i mieszamy. Dusimy ok 2-3 minut. Dodajemy mleko i smażymy przez kolejne 5 minut. Odstawiamy, żeby lekko przestygło.
Banany kroimy w 2 centymetrowe plastry i dodajemy do stygnących jabłek. Dokładnie mieszamy. Przekładamy masę do dużej miski i dodajemy cukier puder (można dodać 50g więcej cukru, ponieważ ciasto wyszło delikatnie słodkie). Dokładnie mieszamy. Następnie wbijamy dwa jajka. W osobnej misce łączymy ze sobą mąkę, cynamon, proszek do pieczenia, sól i sodę. Małymi porcjami dodajemy do bananów i jabłek. Mieszamy dokładnie, żeby nie było grudek. Na końcu wlewamy olej. Po wymieszaniu przelewamy do keksówki i pieczemy około godziny. Sprawdzamy patyczkiem po 30 minutach czy ciasto w środku jest mokre, jeśli tak to należy je przykryć folią aluminiową i dalej piec. Studzimy i posypujemy obficie cukrem pudrem.
Na dużej patelni roztapiamy masło. Następnie dodajemy pokrojone jabłka i przysmażamy je trochę. Gdy lekko zmiękną wlewamy rum i mieszamy. Dusimy ok 2-3 minut. Dodajemy mleko i smażymy przez kolejne 5 minut. Odstawiamy, żeby lekko przestygło.
Banany kroimy w 2 centymetrowe plastry i dodajemy do stygnących jabłek. Dokładnie mieszamy. Przekładamy masę do dużej miski i dodajemy cukier puder (można dodać 50g więcej cukru, ponieważ ciasto wyszło delikatnie słodkie). Dokładnie mieszamy. Następnie wbijamy dwa jajka. W osobnej misce łączymy ze sobą mąkę, cynamon, proszek do pieczenia, sól i sodę. Małymi porcjami dodajemy do bananów i jabłek. Mieszamy dokładnie, żeby nie było grudek. Na końcu wlewamy olej. Po wymieszaniu przelewamy do keksówki i pieczemy około godziny. Sprawdzamy patyczkiem po 30 minutach czy ciasto w środku jest mokre, jeśli tak to należy je przykryć folią aluminiową i dalej piec. Studzimy i posypujemy obficie cukrem pudrem.
Wygląda pysznie, muszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe połączenie, koniecznie muszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńdokładnie, wygląda apetycznie :) Zwłaszcza, że osobiście nie przepadam za zbyt słodkimi wypiekami a ten nie wydaje się być zbyt słodki :) No i jeszcze do tego ten dodatek rumu :)
Usuń