JESIENNE KAWOWO-JABŁKOWE MUFFINY

weekend minął leniwie, ale towarzyszył mu ostatni już chyba w tym roku grill. 

jesień nadchodzi wielkimi krokami. nie zamierzam przed nią uciekać, ani udawać że jej nie ma. Chcę cieszyć się nią jak każdą inną porą roku. to nie jest ta sama radość jak przy nadchodzącej wiośnie, ale teraz też się buzia uśmiecha. 

jesień przynosi tyle wspaniałych produktów. zapach kojarzący się z nią to mieszanka cynamonu, imbiru, kawy czy goździków. Obłęd!

dzisiaj w związku, że jesień jest już z nami na dobre chciałbym zaproponować babeczki o smaku i zapachu kawy, cynamonu, jabłek i śliwek. są niesamowicie miękkie, aromatyczne i bardzo wciągające. jeśli nie pogodziłeś się z nadchodzącą jesienią to KONIECZNIE je zrób - wynagrodzą tobie niższe temperatury w ciągu dnia, opadające liście z drzew czy nieustannie padający deszcz. zajadaj się nimi w towarzystwie herbaty z cytryną.

smacznego

~ aleksandra

                          

JESIENNE KAWOWO-JABŁKOWE MUFFINY

(inspiracja)

Ciasto:

- 1 i 1/2 szklanki mąki

- 1/3 szklanki mąki ziemniaczanej

- 3/4 szklanki miodu

- 1-2 łyżeczki cukru waniliowego

- po 1/2 łyżeczki cynamonu, imbiru, kardamonu

- 1 łyżeczka soli

- 1 łyżeczka proszku do pieczenia

- 1 łyżeczka sody

- 1 jajko

- po 1/2 szklanki: oleju, gorącej kawy, jogurt

- 2 średnie jabłka

- 4 śliwki 

Do dużej miski przesiej obie mąki, dodaj cukier waniliowy, przyprawy, proszek do pieczenia, sól oraz sodę.

W drugiej misce wymieszaj razem miód, jajko, kawę, jogurt, olej. Dodaj mokre składniki do suchych i dokładnie je połącz za pomocą widelca. Do ciasta wkrój jabłka pokrojone w małą kostkę i śliwki. Dokładnie wymieszaj i przelej do foremek (ja użyłam dużych foremek do muffinek) na muffinki - powinno wyjść 12 sztuk. Wstaw do piekarnika nagrzanego do 175 stopni i piecz 20-30 minut (sprawdź patyczkiem czy ciasto się do niego nie przykleja). Po upieczeniu ostudź i się zajadaj.