środa, 13 lipca 2016

MINI PTYSIE CZEKOLADOWE Z KRUSZONKĄ I KREMEM MALINOWYM

                                                        

Te ptysie to takie małe słodkości, które sprawdzą się na każdą okazję. Czekoladowe, mało słodkie i bardzo miękkie. Najlepsze następnego dnia.
Czekoladowe ptysie/nutella/krem malinowy/kruszonka czekoladowa/cukier puder.

~ aleksandra


MINI PTYSIE CZEKOLADOWE Z KRUSZONKĄ I KREMEM MALINOWYM
(ok 40 małych szt.)

Ciasto parzone:
- 200 ml wody
- 100 g masła
- 190 g maki typ 450
- 20 g kakao
- 6-7 jajek (ja dałam 6 szt.)

Kruszonka:
- 70 g mąki
- 10 g kakao
- 60 g masło
- 50 g cukru trzcinowego

Krem malinowy:
- 300 g świeżych lub rozmrożonych truskawek
- 300 ml mleka 3,2%
- 2 szt. budyń malinowy
- 100 g masło
- 60 g cukier

Dodatkowo:
- nutella
- cukier puder do posypania

Wykonanie:
Krem malinowy: Maliny miksujemy z połową mleka. Przelewamy je do garnka, dodajemy cukier i zagotowujemy. Do reszty mleka wsypujemy budynie i dokładnie mieszamy. Do gotującego się mleka wlewamy budynie i energicznie mieszamy do zgęstnienia. Odstawiamy do lekkiego przestudzenia. Następnie dodajemy pokrojone w kostkę masło i łączymy je z masą budyniową. Przekładamy do miski i przykrywamy folią. Studzimy. Zimny krem przekładamy do worka cukierniczego. Wstawiamy do lodówki do momentu ponownego użycia.
Kruszonka: Mąkę z kakao przesiewamy. Dodajemy zimne, pokrojone w kostkę masło oraz cukier trzcinowy. Ręcznie wyrabiamy ciasto, aż powstanie jednolita masa (należy zrobić to dość szybko żeby nie nagrzewać składników). Ciasto rozwałkowujemy pomiędzy dwoma arkuszami papieru do pieczenia. Okrągłą wykrawaczką (średnica w zależności od wielkości ptysi) wykrawamy koła. Nie zdejmujemy ich z papieru. Arkusze wraz z ciastem przekładamy na deskę do krojenia i wstawiamy do lodówki na czas przygotowania ciasta parzonego.
Ciasto parzone: Wodę z masłem zagotowujemy. Mąkę przesiewamy z kakao i stopniowo dodajemy do wody. Energicznie mieszamy do momentu powstania jednolitej masy, która będzie odchodzić od ścianek garnka. Ciasto musi się zaparzyć. Zdejmujemy z ognia i  pozostawiamy do wystudzenia. 
Piekarnik nagrzewamy do 215 stopni C ( termoobieg). Blaszki wykładamy papierem do pieczenia.
Ciasto przekładamy do misy miksera i dodajemy po jednym jajku. Masa musi być jednolita i dość gęsta. Przekładamy ciasto do worka cukierniczego z okrągłą tylką. Wyciskamy małe ptysie. Na każdym z nich kładziemy po krążku z ciasta kruchego, które wcześniej przygotowaliśmy. Wstawiamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy 10 minut. Następnie zmniejszamy temperaturę do 190 stopni C i pieczemy kolejne 20 minut. Po upieczeniu pozostawiamy w piekarniku na 10 minut. Wyjmujemy i studzimy. 
Złożenie: Gotowe ptysie kroimy wzdłuż na pół. Na dno wykładamy po małej łyżeczce nutelli. Na wierzch nakładamy krem malinowy. Przykrywamy górną częścią ptysia. Przed podaniem posypujemy je cukrem pudrem.
Ptysie należy przechowywać w lodówce pod przykryciem. Najlepsze następnego dnia po upieczeniu.
Przepis z www.lidl.pl (zamieniłam truskawki na maliny)


Smacznego!





                           

6 komentarzy :

  1. Twoje ptysie wyglądają przepysznie!

    OdpowiedzUsuń
  2. Odpowiedzi
    1. Fajne, fajne i do tego smaczne ;) dzięki..pozdrawiam

      Usuń
  3. Są cudowne! To chyba najsłodsze ptysie jakie widziałam ;)
    https://rankiemwszystkolepsze.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Natalie dziękuję Ci bardzo za miłe słowa ;) ;) pozdrawiam!

      Usuń