Placki, które znikają w mgnieniu oka. Podawane z kwaśną śmietaną lub posypane cukrem. Bardzo proste do zrobienia, a jeszcze prostsze do zjedzenia. Chyba każdy ma swój ulubiony i sprawdzony przepis na tego typu danie. Ja proponuję przepis, który gości w mojej rodzinie od lat. Urozmaiciłam go dodając do masy marchewkę. Polecam!
Składniki:
- 7 średniej wielkości ziemniaków
- cebula
- średniej wielkości marchew
- sól, pieprz
- 3 łyżki mąki ziemniaczanej
- 3 łyżki bułki tartej
- 2 jajka
Wykonanie:
Cebulę obrać, pokroić w drobną kostkę i podsmażyć na patelni. Ziemniaki i marchew obrać i zetrzeć na tarce o małych oczkach. Przełożyć do miski i wbić jajka. Wymieszać i wsypać mąkę oraz bułkę tartą. Na koniec doprawić solą i pieprzem. Jeżeli masa jest zbyt lejąca dodać więcej bułki tartej. Na rozgrzanej patelni z olejem smażyć placuszki.
Super na obiad, z dodatkami i bez:) kocham te placuszki:)
OdpowiedzUsuńA TWoje wyglądają smakowicie:D
One nie tylko wyglądają..ale i smakują..;)) Nie jestem zwolenniczka placków ziemniaczanych ale te szczególnie przypadły mi do gustu..pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń