To ciasto chyba nigdy mi się nie znudzi. Mocno cytrynowe, lekko kwaskowate i dość puszyste. Intensywnie pachnące cytryną, wilgotne i mięsiste. Dodatek dżemu z czarnej porzeczki jest ciekawym pomysłem, który z kremem cytrynowym tworzy jedną całość. To taki domowy klasyk. Polecam!
Składniki:
Ciasto:
- 1 szklanka maki pszennej
- 1 łyżka maki ziemniaczanej
- 6 jajek
- 1 szklanka cukru
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka octu
- szczypta soli
- skórka otarta z 2 cytryn
Krem cytrynowy:
- 1 szklanka cukru
- pół kostki masła
- 1 szklanka wody
- sok z 2 cytryn
- pół szklanki mleka
- 2-3 łyżki maki ziemniaczanej lub kukurydzianej
Do przełożenia:
- 4 łyżki dżemu z czarnej porzeczki
Do dekoracji:
- cukier puder
Wykonanie:
Ciasto: Białka ubić na sztywno ze szczyptą soli. Cały czas ubijając dodawać stopniowo cukier. Żółtka rozmieszać z octem i dodać do ubitej piany. Połączyć. Następnie stopniowo dodawać obie maki wymieszane z proszkiem do pieczenia oraz skórka cytrynową. Tortownicę wysmarować masłem i obsypać kaszą manną. Przelać ciasto i wstawić do nagrzanego piekarnika do 180 stopni na 45 minut. Po upieczeniu ostudzić na kratce.
Krem: Wodę wlać do rondelka i dodać do niej masło, cukier i sok z cytryny. Zagotować. Mleko wymieszać z mąką ziemniaczaną lub kukurydzianą i szybko wlać do gotującej się wody. Dokładnie wymieszać, żeby nie powstały grudki. Ostudzić.
Ostudzony biszkopt przeciąć wzdłuż. Posmarować go najpierw dżemem, a następnie wyłożyć na niego przygotowany i ostudzony krem cytrynowy. Przykryć drugą połową biszkoptu. Jeżeli zostało nam kremu można go rozsmarować na wierzchu ciasta. Obsypać cukrem pudrem i schłodzić.
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz