Domyślam się, że chyba każdy z was robił już sos pomidorowy. Ja natomiast miałam ta przyjemność pierwszy raz. Zawsze towarzyszyły mu dodatki w postaci mięsa lub warzyw. Tym razem postanowiłam, że może warto zaryzykować i nie wzbogacać go zbyt mocno. No i udało się! Wyszło całkiem nieźle, chociaż musiałam dorzucić kilka oliwek i zagęścić całość śmietanką. Nie spodziewałam się takiego efektu, który zaskoczył zarówno mnie jak i domowników. Czasem prostota jest najlepsza i to się sprawdziło w tej kompozycji. Zapraszam do spróbowania i komentarza.
A jak wy robicie swój ulubiony i sprawdzony sos pomidorowy do makaronu?
Składniki ( dla 4 osób):
- 400g krojonych pomidorów z puszki
- 2 ząbki czosnku
- 100ml śmietanki 30%
- 20 czarnych oliwek
- oliwa
- sól, pieprz
- pół kostki rosołowej
- świeża bazylia
- makaron świderki
Wykonanie:
Na patelnię wlewamy oliwę i podgrzewamy. Czosnek obieramy i drobno siekamy, a następnie wrzucamy na rozgrzaną patelnię. Rumienimy na złoty kolor i dodajemy pomidory z puszki. Wrzucamy kostkę rosołową i mieszamy. Następnie zakrywamy i dusimy. Doprawiamy solą i pieprzem. Dorzucamy oliwki pokrojone lub w całości. Całość zagęszczamy śmietanką. Podajemy z makaronem udekorowany świeżą bazylią.
Piękne zdjęcia, ładny tytuł, przepis prawie doskonały i... kostka rosołowa. Sorki spadam stąd.
OdpowiedzUsuńNo lol, przecież nikt nie każe Ci używać kostki, przepis to tylko materiał na inspirację.
Usuń